Alwilada


" [....] a według nowych ustaw prawnych ustanowionych przez Wielce Oświeconego króla Ira, Dziedzica tych ziem i Wielkiego Suwerena, każda z kobiet, których dziecięcia narodziły się w trakcie przesilenia, ma obowiązek odprawić cielesną pokutę, a następnie wyruszyć do Grobowca Bohaterów, by tam przez dwa dni i dwie noce pościć, jednocześnie modląc się o wybaczenie do wszystkich znanych sobie bogów. Jako że budowla ma potężną, świętą moc, a powszechnie wiadomo, iż dzieci urodzone podczas przesilenia wyrastają na zdrajców i rzezimieszków, potrzebujących boskiego oczyszczenia, które wędrówka jest w stanie im zapewnić."

Wystarczyło pojedyncze zdanie, by królem wstrząsnęły dreszcze, a strach sparaliżował jego ciało. Bowiem w chwili, gdy skazany przezeń sukkub  — Elizabeth Howe — wykrzyczała światu swe ostatnie słowa, przepowiadające niechybną śmierć władcy z rąk narodzonego podczas przesilenia dziecięcia, królestwo dopuściło się straszliwych zbrodni, by uniknąć tragedii. Sporządzono spis ludności, a rzeki spłynęły krwią niewinnych istot. Wtem, nie wiadomo skąd, ani w jakim celu, do stolicy zawitał czarodziej, który dzięki swemu doświadczeniu i niebywałej inteligencji, zdołał przekonać króla Ira, iż masowe morderstwa do niczego nie prowadzą, a jedynym sposobem jest zapobieganie problemom, nim na dobre się zaczną. Dlatego więc wydano oświadczenie, a władca zaczął spokojniej sypiać, wierząc, iż przechytrzył rzuconą na niego klątwę. Ustawę nazwano na cześć magicznego wybawiciela, a jego nazwisko stało się osobliwym archetypem bohatera. Nikt nie zdaje sobie jednak sprawy, iż podstępny czarodziej oszukał naród, ratując tym samym życia następnych pokoleń.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz