Polnocnica

 Ze względu na podobieństwo w nazewnictwie oraz sposobie powstawania są często mylone z Południcami. W przeciwieństwie do swych dziennych sióstr Północnice żerują jedynie w nocy, polując na bezdrożach i ruchliwych traktach. Zdają się szczególnie aktywne w pobliżu miejsc kultu religijnego oraz katedr, wzywane przez kościelne dzwony i zapach kadzidła. Demonicami stają się kobiety, które zostały zamordowane tuż przed ślubem lub krótko po nim bądź zginęły, uprzednio dowiadując się o zdradzie małżonka. Zrozpaczone podpisują wówczas pakt z wyższym demonem i błąkają się po gościńcach, łaknąc zemsty. Za swe ofiary obierają głównie nocnych wędrowców, których okaleczają i zwodzą, uniemożliwiając bezpieczny powrót do miasta. Z reguły nie zabijają swoich ofiar, dopóki nie dojrzą w nich cech wspólnych ze swym oprawcą lub zdradzieckim małżonkiem. Wówczas rzucają klątwę, która powoli doprowadza ofiarę do obłędu, który w większości przypadków skutkuje powolną i bolesną śmiercią w wyniku niespełniania podstawowych potrzeb fizjologicznych. Klątwy nie da się zdjąć, a jedynie przenieść na kogoś innego, używając do tego sproszkowanego narządu świetlnego młodych Caligo. Większość chorych decyduje się na zdjęcie zaklęcia kosztem drobnych zwierząt, szczególnie szczurów, od których aż roi się w gościńcach. Pozbycie się Północnicy okazuje się równie kłopotliwe i skomplikowane - demona przegnać może jedynie jej morderca lub małżonek, który w towarzystwie kaznodziei musi okazać należytą skruchę i poczucie winy za swój czyn. W przypadku przedwczesnej śmierci odpowiedniej osoby Północnica sama odejdzie, nie mając już niczego, co trzymałoby ją w realnym świecie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz