czwartek, 23 stycznia 2020

Danny!

Artysta: RACKING09

TOŻSAMOŚĆ:
Danny. Rodzice nadali mu pełne imię: Donatello, jednak nie chce go używać. Nazwiska nie pamięta. Można na niego mówić Dante.
WIEK:
19 lat - 29.02
RASA:
Pół demon, pół anioł
ORIENTACJA:
Biseksualny
POCHODZENIE:
Księstwo Gór Tuath
POSADA:
Łapię się każdej możliwej roboty.
APARYCJA:
Danny mierzy metr siedemdziesiąt trzy, jest dobrze zbudowanym mężczyzną. Stara się utrzymać formę codziennymi treningami. Jest albinosem, ale dzięki wymieszanej krwi słońce nie robi na nim żadnego wrażenia; dosłownie, nawet się nie opala. Jego skóra jest wiecznie śniada, a nawet biała, nie ma żadnych pieprzyków, zamiast nich posiada masę blizn na całym ciele. Ma piękne, niebieskie oczy, wydające się chłodne oraz krótkie, białe włosy. Tego samego koloru są brwi i rzęsy. Ma bardzo blade usta, ale wyraźne kości obojczykowe. Charakteryzuje się czarnymi rogami, które nijak pasują do tej śnieżnobiałej istotki i dają do myślenia, jakiej chłopak jest krwi - wtedy zawsze powtarza, że ojciec był pół człowiekiem, pół demonem i po nim odziedziczył tę biel i rogi. Na plecach na okropną bliznę po skrzydłach.
CHARAKTER:
Należy do tej grupy ludzi, którzy skrywają swe emocje i ukazują je dopiero w samotności. Danny to chodząca obojętność, nic nie wyczytasz z jego twarzy, prócz znudzenia i braku zainteresowania. Niektórym wydaje się, że patrzy na ludzi z góry, irytuje go wszystko, co żyje, nie wie, co to empatia. Krótko mówiąc: jest egoistycznym dupkiem, który uważa siebie za lepszych. Ale to tylko pozory, bo nie wykazuje żadnej chęci do życia. Jest niczym chodząca maszyna, którą stworzono tylko po to, by żyła. Jednak gdy przyjrzysz się jego ruchom i staraniom, zrozumiesz, że to, co mówią ludzie, jest kłamstwem. Owszem, nie zmienia miny, nie uśmiecha się, ani nie smuci, ale to nie oznacza, że jest pozbawiony serca, wręcz przeciwnie. Danny jest wrażliwy, ale nie chodzi tu o wyzwiska czy plotki kierowane w jego kierunku, boli go, do czego są zdolne żywe istoty. Nie może patrzeć na czyjeś cierpienie fizyczne (na psychiczne nie umie reagować) i chociaż wolałby uciec, bo mimo wszystko ten chłopak jest wielkim tchórzem, to jednak staje do obrony, ale to tylko dlatego, że nie chce, aby ktoś cierpiał tak, jak on. Gdy mu się przyjrzysz, zobaczysz, że Donatello wykonuje swoje czynności bardzo dokładnie i starannie, co stawia go w lekkim świetle pedantyzmu. Wszystko musi być idealne. Gdy już ktoś złapie z nim kontakt, od razu zrozumie, że chłopak nie jest rozgadany, nie mówi o sobie, odpowiada tylko na pytania i często używa krótkich wyrazów i odpowiedzi, by zniechęcić do siebie rozmówce i wrócić do swojej rutyny. Niczego nie gestykuluje, wszystko mówi jednym i tym samym tonem, a co ważniejsze: patrzy ci prosto w oczy, co irytuje większość społeczeństwa. Chociaż wydaje się, że nie ma uczuć i nie wie, co to radość czy łzy, gdy go lepiej poznasz, a on przywyknie do twojej obecności, nie zdziw się, gdy usłyszysz „idę oczyścić oczy” lub „idę się zrelaksować”. Pierwsze oznacza to, że idzie płakać, a drugie, że idzie coś zniszczyć pod wpływem gniewu. Wszystko to robi w zamknięciu, w swoim pokoju, gdzie nikt go nie widzi. Nie musi mieć powodu, by zniknąć, czasem robi to instynktownie. Boi się pokazać swej słabości światu zewnętrznemu, dlatego wszystkie swe problemy stara się rozwiązać w samotności. 
HISTORIA:
Anioł i demon to istoty, które wzajemnie się nienawidzą. Kto by pomyślał, że znajdą się tacy, którzy się polubią, a nawet pokochają? Jeśli tak się stanie, będą potępiane także w swojej rasie, a nawet w innych, jeśli zrodzą bękarta, który ma cechy każdego z nich; tak się zaczęła historia tego osobnika. Mieszkał z rodzicami w najbardziej odludnym miejscu z myślą, że nic mu nie grozi. Nikt nawet nie wiedział o jego istnieniu, ale gdy ukończył siedem lat, wieść o mieszańcu tych dwóch ras rozniosła się bardzo szybko. Doszła nawet tam, gdzie nie powinna. Dalej nie wiadomo, kto miał w sobie tyle nienawiści albo strachu, aby ich odnaleźć i pozbyć się złego nasienia, które było gorsze od anioła dla demonów i od demona dla aniołów. Mężczyzna, chociaż był mały, dobrze pamięta ten dzień, w którym zadano mu największy ból. Najpierw umarła matka, gdy broń przeszyła jej serce, a potem ojciec, któremu poderżnięto gardło. Chłopiec został sam, skazany na złych ludzi, którzy jednak nie chcieli go zabijać, tylko na zawsze okaleczyć i odebrać mu możliwość wstąpienia do jakiejkolwiek społeczności. Zaczęli od skrzydeł, które mu brutalnie odcięli, następnie wzięli się za rogi; ale wtedy ból, jaki wypełniał chłopca, przerodził się w moc, jakiej nie znał i jaka kształtowała się w jego ciele. Z jego osoby wybuchła fala, która zamrażała wszystko na swej drodze; krzesła, stoliki, telewizor, książki, a nawet żywych ludzi, którzy nie zdołali uciec czy się ochronić przed magią chłopca. Wszystko zostało zamrożone, a on sam uciekł w niewiadomym kierunku.
RODZINA:
  1. Matka Melanie, była czystej krwi demonem, istotą, która uwielbiała bawić się ludzkimi uczuciami, niszczyć je, karmić się nieszczęściem i smutkiem. Była surową, ale opiekuńczą matką.
  2. Ojciec Alexander, anioł czystej krwi, kochający wszystkie istoty, uwielbiający nieść szczęście i patrzeć na radość, wokół siebie. Był kochającym ojcem, który każdą wolną chwilę poświęcał synowi.
ZDOLNOŚCI:
  1. Kriokineza (zamrażanie) - robi to oddechem, chociaż przy większych emocjach, chłód może wydobyć się z jego ciała.
  2. Pirokineza (podpalanie) - w tym samozapłon, bardziej opanowane.
  3. Telekineza (podnoszenie przedmiotów siłą woli) - rzadko używa, chociaż ma to dobrze dopracowane, z tego względu, że po dłuższym używaniu miewa migreny.
  4. Sabram (imię demona) - zamiana w demona, który daje mu nadludzką siłą, szybkość i skoczność, mierzy jakieś cztery metry i o wiele trudniej go zabić, chłopak nad nim nie panuje, a demon przejmuje nad nim kontrolę w chwilach słabości.
GŁOS:
CIEKAWOSTKI:
  1. Nigdy się nie dowiedział, jakim cudem jego rodzice się w sobie zakochali. Mówi się, że przeciwieństwa się przyciągają, ale ich rasy się wzajemnie nienawidzą, więc... jak? Mimo tego pamięta, że od zawsze się kochali i rzadko kłócili;
  2. Sabram to demon, który istnieje w ciele chłopca, nie wiadomo czy jako jego prawdziwa demoniczna natura, czy może jako oddzielna istota. Danny widzi tego stwora w lustrze, gdy jest niestabilny emocjonalnie. Ponadto Sebram działa jak schizofrenia; słyszy jego głos w głowie, nie mówiąc już o tym, że pojawia się w jego snach, a czasem jako sen na jawie;
  3. Sabram od tyłu to Mabras, czyli jeden z przywódców piekła;
  4. Jest leworęczny;
  5. Lubi rysować, ale tylko węglem;
  6. Nie cierpi ostrych i słonych dań;
  7. Ma uczulenie na orzechy i pomarańcze.
POSTACIE POWIĄZANE: ---
INFORMACJE OD AUTORA:
Jestem chętna na każdy wątek. Pisze średnio na jakieś 500 słów, krótsze jak nie mam pomysłu/czasu, dłuższe przy dobrej wenie. Można używać postaci, zachowując jej charakter. Odpisuje w zależności od wolnego czasu.
AUTOR:
Pandemonium.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz